Jakie cechy powinien mieć dobry zarządca wspólnoty mieszkaniowej?

Adam Wojnarowski

Każda wspólnota mieszkaniowa prędzej czy później stanie przed problemem znalezienia dobrego administratora. W tej sytuacji ma dwa wyjścia – albo powierzy zarząd osobie fizycznej (np. mającej licencję zarządcy) lub prawnej (np. spółdzielni mieszkaniowej). Tymczasem zarządzanie wspólnotą mieszkaniową to trudne i niejednokrotnie niewdzięczne zajęcie. Problemy, z którymi trzeba się na co dzień mierzyć w tej pracy potrafią nieźle zszargać nerwy.

Aby uzyskać licencję zarządcy nieruchomości i móc prowadzić działalność zawodową z tym związaną jeszcze do niedawna (do 31.12.2013 r.) trzeba było spełnić kilka ustawowych warunków. Te wymagania to m.in. posiadanie wykształcenia wyższego i ukończenie studiów podyplomowych w zakresie zarządzenia nieruchomościami lub posiadanie wykształcenia wyższego z zakresu gospodarki nieruchomościami. Wymagana także była odpowiednio udokumentowana praktyka.

W 2013 r. uchwalono tzw. „ustawę deregulacyjną” mocą której zniesiono obowiązek posiadania licencji zarządcy nieruchomości. Zarządcą może więc być praktycznie każdy, kto ma do tego predyspozycje i zostanie wybrany na tę funkcję przez wspólnotę.

W artykule, który właśnie czytacie dowiecie się jakie cechy charakteru powinien mieć dobry i przede wszystkich – skuteczny zarządca.

Cierpliwość

To jedna z najważniejszych cech. Bez tego niby banalny problem (a już szczególnie taki powtarzający się nagminnie) potrafi skutecznie wyprowadzić z równowagi. Samo wysłuchiwanie skarg lokatorów wymaga stoickiego spokoju i cierpliwości. Dobry zarządca powinien każdego wysłuchać i w miarę możliwości każdemu pomóc. Oczywiście jeśli mówimy o problemach związanych z nieruchomością, bo angażowanie się w sąsiedzkie konflikty rzadko kiedy kończy się happy endem.

Otwartość na ludzi i nowe technologie 

Dobry zarządca powinien być otwarty na mieszkańców i ich problemy, ale także na nowe technologie i rozwiązania, które mogą ułatwić mu pracę i kontakt z mieszkańcami. Jednym z takich rozwiązań może być np. aplikacja mobilna SmartFM, która umożliwia zarządcy szybki kontakt z mieszkańcami oraz podwykonawcami za pomocą smartphona, komputera czy tabletu. Często bywa tak, że lokatorzy nie mają czasu szukać zarządcy i zgłaszać mu np. awarii windy. W dobie digitalizacji mogą to zrobić za pomocą kilku kliknięć.

Aplikacja umożliwia również przeprowadzanie procesu głosowań w obrębie wspólnoty, dodawanie wydarzeń, zakładanie forum mieszkańców oraz obsługę przetargów, a także rozliczanie mieszkańców i najemców, kontrolowanie wpłat i zaległości. Tablica Osiedla umożliwia stały wgląd w życie wspólnoty, dzięki zebranym w jednym miejscu najważniejszym informacjom dotyczące wybranej nieruchomości.

Zorganizowanie i dyspozycyjność

Praca zarządcy wymaga również wyjątkowej wprawy organizacyjnej. Bywają okresy, kiedy na głowie zarządcy wisi naprawdę mnóstwo spraw i problemów do rozwiązania. Aby wszystkiemu podołać trzeba umieć zarządzać nie tylko nieruchomością, ale i swoim czasem. Podobnie sprawa wygląda z dyspozycyjnością. Zarządca, który pracuje na etacie, albo prowadzi przy okazji także własną firmę, często jest po prostu niedostępny. Warto więc (szczególnie w przypadku większych wspólnot) zwrócić na to uwagę przy wyborze odpowiedniego kandydata.

Wiedza i doświadczenia 

Te cechy są nie do przecenienia. Odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie w zarządzaniu są bezcenne. Całkowicie zielony zarządca, który nigdy wcześniej nie miał do czynienia z tą pracą, może zniechęcić się już po pierwszych pojawiających się problemach. Dodatkowym atutem są także znajomości – zarządca dobrze orientujący się na lokalnym rynku potrafi np. wybrać najbardziej rzetelną i niedrogą firmę zajmującą się odśnieżaniem osiedli.

Nie ma ludzi idealnych

Na koniec warto zaznaczyć, że wybierając zarządcę nie szukamy kandydata na męża, ale skutecznego i obrotnego fachowca, który sprawnie zajmie się naszą nieruchomością. Ideałów niestety nie ma, ale przy wyborze odpowiedniego kandydata warto kierować się wymienionymi przeze mnie kryteriami. Chodzi przecież o nasz codzienny komfort i wygodę.